Yasak Elma na dokładkę
Oto druga część wynurzeń o serialu
Yasak Elma. Tym razem będzie to zbiór moich urojeń i
nienormalnych rozważań, na które zabrakło miejsca w mocno
niepoważnej "recenzji" (link do niej TUTAJ), a szkoda mi było to wszystko
zostawić, żeby gniło w notatkach. Znajdziecie tu zatem
nieprzyzwoite żarty i aluzje, brzydkie wyrazy, porcję komiksów
(żeby was już nimi nie zadręczać na facebooku) oraz
gadki o samochodach.
Dupcia jest silniejsza jak magnes elektryczny.
prezes Kozłowski
Halit "Miałem W Życiu Wiele Żon" Argun |
The best of...
Dosłownie w każdym odcinku pojawia się taka
scena, która mnie rozkłada komizmem. Mówię wtedy: no nie
wierzę własnym oczom. A jednak uwierzyć trzeba, bo to dzieje
się naprawdę. Naprawdę ktoś wymyślił rzeczy takie jak np.:
- "Prezenciki" Zeynep - a to maleńki
kaktus na pochłanianie promieniowania (promieniowanie
promieniowaniem, ale ten rozmiar to chyba jakaś aluzja, jak
myślicie?), a to własnoręcznie wyhaftowana chusteczka (oł maj
gad, ona naprawdę wyhaftowała na chusteczce jego inicjały).
Screeny z odcinków, oficjalny kanał serialu na YouTube |
- Gotowanie zupy - to mnie zwaliło z nóg.
Alihan wezwał do swojego domu Zeynep i pierwszym pytaniem, jakie
zadał tym swoim przepalonym głosem było to, czy umie ugotować
zupę. Ona na to, że umie. No to on, żeby mu ugotowała, bo go
gardło boli (taa, gardło - moim zdaniem bolało go co innego).
Ona stuk stuk podreptała do kuchni, wyjęła
jakąś soczewicę z szafki i zakręciła na szybko zupę dla Jaśnie
Pana. Na co on się obruszył, że co to za breja (chociaż w istocie
była to breja), on by zjadł zupy minestrone. O żeż ty gnoju (tak
naprawdę początkowo wcale nie zamierzałam napisać gnoju,
tylko chciałam użyć tego wyrazu, który się zaczyna na ch,
a kończy na uju)! Trzeba było się od razu określić,
jakiej zupy Wielmożny Pan oczekuje, a nie. Ta mu z niczego
nagotowała przepysznej brei, a ten jeszcze ma pretensje. I kazał
jej od nowa gotować. A ona była zdecydowana to zrobić. No i
właśnie dlatego ja sama nie mam co liczyć na atencję mężczyzn
tego pokroju, ponieważ moja odpowiedź na tę "prośbę"
wyglądałaby tak...
W każdym razie, koniec końców zamówił zupkę
z cateringu, która, nawiasem mówiąc, wyglądała
jak słoiczek gerbera dla niemowlaków.
A tu podaję przepis na minestrone. Ugotujcie swoim
szefom, jak ich będą boleć gardła.
- Wszystkie warzywa pokrój w kostkę.
- Oliwę rozgrzej w dużym garnku. Dodaj do niej cebulę, por i seler.
- Dodaj bulion, przyprawy, resztę warzyw i fasolę. Gotuj jeszcze około 15 minut.
- Podawaj z makaronem, bazylią i parmezanem.
PS Chyba po raz pierwszy w historii tego bloga
przyszła mi na myśl scena z serialu innego, niż Świat według
Kiepskich. Mianowicie, w którymś z odcinków Miodowych
lat, Karol uczył Norka, co ma robić, żeby być bardziej
władczym w małżeństwie. I poinstruował go, że ma kazać Dance,
żeby mu zrobiła kakao. Kobieto, zrób mi kakao! Ja jestem panem
tego domu, a ty jesteś jedynie elementem infrastruktury! Po
szowinistycznym praniu mózgu Norek wcielił plan Karola w życie. Po
wszystkim Danka przyszła w nocy do Aliny i opowiedziała jej o tym,
jak to Tadzik kazał sobie zrobić to kakao. I właśnie tę scenę
tak strasznie przypomina mi scena z zupą u Alihana :)
- Barowy grajek beznadziejnie stuka w klawisze, a
Alihan łapie się za głowę i idzie zagrać lepiej - typowa scena z
cyklu: patrz dziecino, jaki jestem wszechstronnie utalentowany.
Wywróciłam oczami, nie powiem, że nie, ale mimo wszystko sam
Chopin zawsze na propsie.
To tak w nawiązaniu do tego Chopina - Artur Andrus i Andrzej Poniedzielski wymyślili kiedyś polską wersję piosenki "I like Chopin" zespołu Gazebo |
- Intryga Ender - plan zniszczenia Yildız, a przy
okazji pogrążenia Zeynep i zniesławienia jej w oczach Alihana,
jest po prostu z dupy wzięty. Tylko skończona kretynka mogła
wymyślić coś takiego i sądzić, że to się uda. I tylko debil
uwierzyłby w to. Oskarżenie Zeynep o rzekomą pogoń za kasą jest
tak bardzo nielogiczne, że aż boli. Po pierwsze - czy Ender nie
wzięła pod uwagę tego, że Alihan zna co nieco jej charakterek i
zamiłowanie do intryg? Jak można uwierzyć komuś, kto był
następną żoną byłego męża swojej siostry? No kaman. Po drugie
- skoro jest zakochany, to chyba bardziej uwierzy kobiecie, do której
teoretycznie coś czuje, niż jakiejś babie, która zdaje się
rozwaliła małżeństwo jego siostry. Po trzecie - kurwa mać, co to
dla niego za różnica, przecież on jest tak bogaty, że utrzymałby
nawet cały harem, nie tylko jedną skromną Zeynep. Ender jest nie
dość, że pusta, to jeszcze głupia jak but.
- Alihan i Zeynep oglądają telewizję - rzadko się
zdarza, żeby bohaterowie tureckich seriali oglądali telewizję.
Najwidoczniej według twórców seriali spędzanie czasu przed
telewizorem jest mało trendy, a śmietanka towarzyska
spędza wolne wieczory na rautach, w filharmonii albo na czytaniu
ambitnej literatury, słuchając jednocześnie muzyki klasycznej. A
ci tak po prostu siedzą przed telewizorem. Nie wiem, co za film
oglądali, na pewno coś z kosmosem w roli głównej, ale nie
Gwiezdne Wojny, bo je od razu bym poznała. Szkoda, że ludzie z
FOX nie wykorzystali okazji na autopromocję i nie wcisnęli tam
któregoś ze swoich seriali. Kurde, teraz mi przyszło na myśl, że
Alihan i Zeynep mogliby oglądać No:309 - byłaby jedna
absurdalna produkcja w drugiej, co to byłby za sztos!
A poniżej okolicznościowy komiks, nawiązujący do
Kiepskich, bo to mi wpadło do głowy wcześniej, niż
Pokój. W wersji "pokojowej" ostatni dialog mógłby
brzmieć: - Lale znów uciekła do matki, no ile można? -
Spokojnie, Lord Onur zaraz za nią poleci, choćby miał spać na
podłodze u teściowej.
Młody prezes Kozłowski, czyli bardzo krótka analiza Alihana
Wyobrażam sobie, że za trzydzieści lat Alihan
będzie takim prezesem Kozłowskim. Rubasznym wujkiem, który miał w
życiu sześć żon i z żadną z nich nie chce być pochowany w
jednym grobie. Dobrze, że jeszcze nie zaczął strzelać do Lili
tekstami typu: jak to urosło, jak to się rozrosło albo
chodźże no do wujka na kolanko. Jest zdecydowanie za młody
na osiągnięcie tego poziomu obleśności.
Przyglądając się bogactwu Alihana, właściwie
nie robi ono na mnie jakiegoś większego wrażenia. On wciąż
wydaje mi się raczej normalnym dyrektorem, ale też i niespecjalnie
dziwią mnie kolejne dowody na to, jak obrzydliwie jest bogaty. Po
prostu patrzę na to wszystko i pytam siebie: co jeszcze?
Spis majątku Alihana:
- Porsche, prawdopodobnie model 911
- Mercedes, nie wiem konkretnie jaki model, ale na
pewno luksusowy
- samochód terenowy,
- motocykl,
- samolot,
- dom w mieście,
- dom na wsi,
- koń,
- buty do łażenia po domu marki Adidas.
Co ewentualnie mógłby jeszcze mieć:
- jacht pełnomorski,
- batyskaf,
- prom kosmiczny,
- duża tuba pringles'ów,
- zapomniałabym o najważniejszym - wciąż czekam
na moment, w którym pokażą u niego jakiś wymyślny salon tortur
seksualnych, bo na razie widzę tylko misjonarską robotę, a nie
Greya.
To może teraz ja pochwalę się swoim majątkiem:
- luksusowy Opel Corsa C z 2003 roku,
- dom na wsi z kuchnią do remontu,
- super fantastyczny zestaw wypoczynkowy,
nadgryziony zębem czasu oraz naderwany pazurami wielu pokoleń
kotów,
- dwie pary butów marki Adidas,
- o moich latyfundiach nawet nie wspomnę, żeby was
nie zawstydzać.
Gadka o samochodach (można pominąć, jeśli nie chcecie czytać mojego pitolenia o samochodach)
1. Scena po bitce na koncercie. Alihan zabiera
Zeynep swoim wypasionym autem. I już po mnie. Wiśnia wpadła w
kompot. Ale z zupełnie innego powodu, niż wam się wydaje.
Stwierdziłam, że Alihan ma zajebisty samochód i choć naprawdę
kocham swoją Corsę, przez chwilę chciałam ją zdradzić z tym
luksusowym wozem. Niestety jego markę musieli ukryć, bo nie
sponsorowała serialu, więc miałam zagadkę na dobrych kilka dni.
Co to jest za auto, do jasnej cholery? Na pewno nie Renault, Peugot
ani Citroen. Opel też odpada, za dobrze znam wygląd Opla. Przez
moment wahałam się, czy to nie jakiś wypasiony model Skody, ale z
drugiej strony, czy taki Alihan Bey jeździłby Skodą? Podobnie
rzecz ma się z Toyotą i Volkswagenem. I nie było to również
Porsche, ponieważ porschakiem przyjechał na sadzenie drzew
w pierwszym odcinku, tego akurat jestem pewna. O, właśnie tym...
Wracając z pracy ryzykowałam wypadkiem,
przyglądając się maskom jadących z naprzeciwka samochodów, w
poszukiwaniu tej konkretnej pieprzonej marki. I nie znalazłam. Aż
któregoś razu wchodzę sobie na Pudelka, a tam artykuł o Woźniaku
- Staraku, który przyjechał na plan swojej produkcji Jaguarem.
Jaguar - marka, która jak najbardziej pasowałaby do kogoś takiego,
jak Alihan Bey. Wchodzę w wyszukiwarkę, wpisuję hasło "jaguar".
I już nabieram pewności, że Alihan jeździ samochodem tej właśnie
marki. Ale znów dopadają mnie wątpliwości, coś mi tam z przodu
nie pasuje. No i koniec końców ustalam, że najprawdopodobniej jest
to po prostu Mercedes. To mój ostateczny wynik śledztwa.
Na sam koniec tych fascynujących poszukiwań powiem
wam, że to chyba jednak auto nie na moją drogę. Nie wspominając
już o tym, ile lat musiałabym żreć gruz, żeby zaoszczędzić
pieniądze na takiego drogiego skurczybyka. Chyba wolę Opla Mokkę.
Też musiałabym żreć gruz, ale krócej.
Poza tym, jak powiedział kiedyś Ferdek, baba
się do samochodu w ogóle nie nadaje (...); do kuchni się nadaje,
do garów się nadaje, do mietły się nadaje.
2. Alihan ma jeszcze samochód terenowy,
zdecydowanie lepiej przystosowany do trudnych warunków panujących
na drodze dojazdowej do mojego domu. Tak, ostatnimi czasy każdy
samochód oceniam z perspektywy ewentualnego dojazdu do mojego domu.
No i przy okazji przypomniało mi się, że podobną terenówą
przyjeżdżają w moje rewiry myśliwi, obserwujący od czasu do
czasu dziki. Nie musieliście tego wiedzieć, ale już wiecie.
3. Onur Tuna jest leworęczny, oto moje kolejne
odkrycie. Jak do tego doszłam? Przez styl prowadzenia samochodu, a
konkretnie sposób trzymania kierownicy. To są rzeczy, na które
nagle zaczyna się zwracać uwagę, kiedy z fotela pasażera
przenosisz się na fotel kierowcy. Zacznijmy od tego, że ja sama mam
taki odruch, że rękę dominującą (czyli prawą - niestety nie
jestem wyjątkowym płatkiem śniegu i, jak większość populacji,
jestem praworęczna) lubię trzymać na kierownicy wyżej, niż
słabszą. Chociaż powinnam obie trzymać na "za piętnaście
trzecia". Wydaje mi się to naturalne, że mocniejsza ręka sama
układa się wyżej. A teraz zwróćcie uwagę, którą rękę Alihan
trzyma wyżej na kierownicy. Lewą. Na poparcie swojej tezy o
leworęczności Onura Tuny postanowiłam cofnąć się do jakichś
innych scen, w których Alihan używa ręki. I od razu mam
niepodważalne dowody - facet w lewej ręce trzyma kieliszek i tą
samą ręką pisze. Ha! Jestem mistrzem dedukcji. A wystarczyło
tylko na chwilę przestać się patrzeć na jego oczy.
Tak naprawdę zauważyłam to dopiero jak zaczął
prowadzić auto, bo jak pisał lewą ręką już na początku
pierwszego odcinka, to mi to przeszło koło dupy.
Dom Buraka
Jest taki jeden dom i dobrze go znacie.
To ta słynna rezydencja, która "wystąpiła"
w serialach takich jak m.in. İntikam, Günahkar czy Asla
Vazgeçmem. Tym razem jego mieszkańcami została rodzina
Halita. Ale dla mnie ten dom na wieki wieków pozostanie domem
Buraka z Çilek Kokusu. Na screenie
poniżej widać go od strony wejścia, gdzie pijany w sztok Burak
darł się w środku nocy, śpiewał i wyznawał Aslı miłość,
aż w końcu runął na ziemię #najsmieszniejszapijackascenawtureckichserialachever
Dobra, kończymy. Gdyby ktoś dalej zadawał sobie
pytanie, jak to możliwe, że dałam Yasak Elma 4 poziomki,
to niech ten tekst będzie odpowiedzią. Po prostu w przypadku tego
serialu mam o czym pisać, z czego się solidnie pośmiać, a
śmiesznostki same przychodzą do głowy. Ten serial mnie odblokował
i tak naprawdę jemu powinniście być wdzięczni, że z nową
energią znowu zaczęło mi się chcieć pisać. A teraz jeszcze ostatnie memy z Alihanem na rozchodne.
Wszystkie wykorzystane w tym tekście zdjęcia to screeny z odcinków dostępnych na oficjalnym kanale Yasak Elma na YouTube.
Wiecej takich recenzji, prosze. Bylo mi troche smutno (brzydka pogoda itp) ale przeczytanie tego tekstu wprawilo mnie w naprawde dobry nastroj. Dziekuje serdecznie.
OdpowiedzUsuńpróbuje przejść cały ten serial, ale jestem przy 30 oryginalnej długości odcinku i czuję, że odpadam :)
OdpowiedzUsuńTo i tak długo :D Yasaczka trzeba kochać, bo inaczej trudno to przebrnąć :D
Usuń