×

Pożegnania nie będzie. Mówię papa ostatni raz

Muszę przyznać, że zajebiście długo się zbierałam za napisanie tego i wiem, że naobiecywałam wiele, ale... 

... pożegnania nie będzie. 

Wyszłoby to naprawdę na siłę, a ja nie lubię odwalać rzeczy na siłę. Jestem już dawno w innym momencie życia, nie potrafiłabym wejść w rolę "starej" Wiśni i tego okrętu tak, jak robiłam to wcześniej. 

Przepraszam wszystkich zawiedzionych - liczę, że wybaczycie mi ten mój grzech. 

Raz jeszcze przeogromnie Wam dziękuję za lata, które spędziliśmy razem. Jest to dla mnie bezcenne doświadczenie, które dało mi nie tylko wiele rozrywki, ale też przyczyniło się do tego, gdzie dziś jestem. A uważam, że jestem w nie najgorszym miejscu, w którym nie muszę szukać życia zastępczego. 

Trzymajcie się wszyscy zdrowo i w dobrym humorze. Oglądajcie to, na co macie ochotę, a opinie guru z internetu miejcie gdzieś na dalszym planie. 

Nieustannie loffciam <3 

Wasza Wiśnia
1
Copyright © Wiśnia w multiwersum seriali , Blogger